Biorąc pod swój dach kota, psa, lub innego pupila, stajemy się odpowiedzialni za jego zdrowie i życie. Podobnie jak w przypadku ludzi, szczególne znaczenie ma profilaktyka, dzięki której można uniknąć wielu chorób i kosztownego leczenia. Do weterynarza z milusińskim powinniśmy wybrać się zawsze, gdy mamy podejrzenia, że jest z nim coś nie tak: nie chce jeść, zaczyna więcej pić, stał się osowiały lub wyraźnie coś go boli. Nawet gdy zwierzak jest w pełni sił, powinniśmy pamiętać o podstawowych elementach profilaktyki.
1. Książeczka szczepień
Zadbajmy o to, by zaszczepić zwierzę na popularne, bardzo groźne choroby. Szczepienia trzeba regularnie powtarzać – warto więc zapisać sobie kolejną wizytę u weterynarza w kalendarzu. W przypadku psów jest to np. szczepienie przeciw wściekliźnie, które musi być powtarzane co roku.
2. Odrobaczanie pupila
Do obowiązków właściciela zwierzaka należy też jego regularne odrobaczanie. Część pasożytów, którymi może zarazić się podczas spaceru nasz pies, jest też groźna dla człowieka. Odrobaczanie zazwyczaj nie jest problematyczne. Polega na podaniu zwierzakowi tabletki, pasty lub innego preparatu wskazanego przez weterynarza.
3. Ochrona przed kleszczami i pchłami
Zwierzęta, które wychodzą z domu, mogą złapać pchły od innych czworonogów, lub co gorsza – kleszcza. Problem ten nie dotyczy tylko spacerów do lasu. Kleszcze w ostatnich latach atakowały zwierzęta (i ludzi) również w dużych miastach, w ciepłe miesiące jest ich pełno na trawnikach, żywopłotach i drzewach. Weterynarz podpowie, jaki środek ochronny sprawdzi się w przypadku naszego pupila, a także uprzedzi nas, jakie są pierwsze objawu babeszjozy.
4. Dieta pupila
Profilaktyka weterynaryjna obejmuje także dobór właściwej diety dla naszego milusińskiego. Jeśli wydaje nam się, że niechętnie je on podawane przez nas karmy, lub też mamy wrażenie, że pupil waży nieco za dużo, warto skonsultować jego dietę z weterynarzem, który zadba o jego dobrą formę.
5. Kontrolne badania
Nawet w przypadku zwierząt niewychodzących, których zdrowie nie wzbudza naszych podejrzeń, warto raz na rok wybrać się do weterynarza, by rzucił na nie okiem, wykonał badania profilaktyczne, np. badanie krwi. Dotyczy to zwłaszcza zwierząt starszych, u których mogą pojawiać się pierwsze, niewidoczne dla nas oznaki groźnych chorób.